NIEDOCIĄGNIĘCIA

Tego rodzaju niedociągnięcia w mustangu byłyby czymś bardzo nieprzyjemnym. A co więcej, nie uda­łoby się ich naprawić w sposób równie szybki, pro­sty i tani. Niewyspecjalizowany charakter siły ro­boczej, maszyn, surowców i elementów składowych pierwotnego forda pozwalał na szybkie uzyskanie ich na wolnym rynku. A więc można było nie prze­widywać ich braku i nie zabezpieczać się przed nim. Przy bardziej wyspecjalizowanych potrzebach mu­stanga przewidywanie i związane z nim działania były nieodzowne. Kiedy w Detroit wypuszczono pierwszego forda, można było mieć pewność, że każ­dy pojazd na kołach i zaopatrzony w motor znaj­dzie życzliwe przyjęcie. Natomiast nie można już było na to liczyć, jeśli chodzi o mustanga. Trzeba było starannie zbadać możliwości jego przyjęcia. Nabywców zaś należało usilnie skłaniać, by zapra­gnęli tego błogosławieństwa. Stąd powstaje potrze­ba planowania.

Witaj na blogu! Nazywam się Arkadiusz Dobrzański i prowadzę małą lokalną agencję reklamową. Blog to forma mojej odskoczni, zamieszczam tutaj informacje dotyczące świata mediów. Mam nadzieję, że spodobają Ci się moje wpisy i zostaniesz na dłużej.

Dodaj komentarz