WYSPECJALIZOWANA SIŁA ROBOCZA

Gdyby typ projektowanego wozu uległ poważnej zmianie, gdyby miał to być nie mustang, lecz np. barracuda czy, być może, wąż, skorpion lub karaluch (jak pewnego dnia ktoś może nazwie nowy model), wysiłek włożony w ten samochód po­szedłby w dużej części na marne z powodu znacz­nych nakładów, jakie włożono w produkcję tego właśnie określonego typu wozu już na mniej wię­cej osiemnaście miesięcy przed wypuszczeniem go na rynek. Technika wymaga wyspecjalizowa­nej siły roboczej. To oczywiste. Wiedzę mogą sto­sować — rzecz jasna — tylko ci, którzy ją posiada­ją. Jednakże nie tylko technika potrzebuje siły ro­boczej; również planowanie, którym zajmiemy się za chwilę, wymaga względnie wysokiego poziomu wyspecjalizowanego talentu.

Witaj na blogu! Nazywam się Arkadiusz Dobrzański i prowadzę małą lokalną agencję reklamową. Blog to forma mojej odskoczni, zamieszczam tutaj informacje dotyczące świata mediów. Mam nadzieję, że spodobają Ci się moje wpisy i zostaniesz na dłużej.

Dodaj komentarz